sobota, 9 listopada 2013

Gronkowce

 Wewnętrzny biol-chem dziś zaznaczy swoją obecność, właściwie bez konkretnej okazji.
Jak zaraz zobaczycie wisiorek i kolczyki niewątpliwie przypominają gronkowce, nie wiem czemu dopiero teraz to skojarzyłam :)
 Wisiorek jest z plastikowych koralików, które dostałam w tamtym roku na Gwiazdkę, różnią się kolorami i wielkością, to w sumie tworzy dość ciekawy efekt.
Kolczyki są ze szklanych koralików nie wiadomo skąd. Swoją drogą, można by część z nich potraktować jako bakterie gram +, zgadnijcie dlaczego ;)
 

 

Zdjęcia są jakieś zniebieściałe, jakoś nie jestem w stanie dobrze ustawić aparatu, żeby wszystko było jak trzeba. 

A jak już i tak zrobiło się biologicznie, mam zagadkę (jest trochę głupia, wymyśliłyśmy ją ucząc się do sprawdzianu) : 
Po co wąglik ma laseczki?

Pomyślcie, jest naprawdę głupia :)

Miłego weekendu!

Magda

PS  Dzisiaj mija 3 tydzień mojego "blogowania", ten czas tak szybko leci!

2 komentarze:

  1. Bo pałeczki nie zmieściłyby się w kopercie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaaak! No bo niby jak terroryści by go wysyłali, hę?

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, to bardzo motywujące!