sobota, 23 listopada 2013

♥ Δ !

Kolega Maciej jakiś czas temu poprosił mnie o bransoletkę przedstawiającą deltę.
Ja, jak to ja, stale o niej zapominałam, dlatego powstała dopiero dzisiaj :)
I dodatkowo, żeby post nie był za krótki, dorobiłam pierścionek, już dla siebie :)
Obie rzeczy (oczywiście) z drutu wiązałkowego.




Macieju, mam nadzieję, że o takie coś Ci chodziło :)

Zebrałam dzisiaj dużo mchu (szukałam płonnika, bez efektów niestety), zamierzam coś z nim zrobić, może jakiś mini ogródek na parapet? Co Wy na to?

Pozdrawiam (i przepraszam, że tak krótko)!

Magda

8 komentarzy:

  1. Mogłaś dodać jeszcze tą ze wzorem na deltę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodam kiedy indziej, muszę jeszcze dopracować czwórkę :)

      Usuń
  2. świetny post :)
    bardzo podoba mi sie twój blog i będe wpadać :)
    zapraszam też do siebie http://luuvmy.blogspot.com/ + obserwujemy ? :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Pamiętaj także o bransoletce dla Bey :3
    (Wiem,że to bardzo nietaktowne skomentować post z 24 listopada kiedy mamy 4 grudnia :< AJM RILI SORI :*)
    BEA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beo, pamiętam cały czas.
      Możesz komentować, bez przesady :)

      Usuń
  4. Śliczna delta, aż życie znowu nabrało dzięki niej sensu :D
    Ja jestem bardziej nietaktowny, bo pisze prawie miesiąc po poście (szory :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tam nietaktowny, cieszę się z każdego komentarza :)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, to bardzo motywujące!