sobota, 12 kwietnia 2014

♥ sin

   Dzisiejszy pierścionek to część prezentu, który pokazywałam wczoraj. Na zdjęciu zawartości pudełka widać go w takim papierowym jakbyopakowanku z wykrzyknikiem. Pierścionek jest srebrny, nawet prawie trafiłam z rozmiarem :3


   Osobiście wolę cosinusa, o czym gdzieś już pisałam. Jest taki... parzysty i fajny ;P
  
Pozdrawiam wszystkich matematyków,

 Magda

PS. Jeśli Bóg jest ciągiem i ma granicę, to czemu anioły nie mogą być sinusami i cosinusami?

10 komentarzy:

  1. Matematycy też pozdrawiają :D
    Super wyszedł! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Widzę, że z moim zainteresowaniem nie jestem osamotniona ;D

      Usuń
  2. Piękny <3 Aczkolwiek za trygonometrią nie przepadam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja znoszę :) A od wykresów funkcji nawet całkiem polubiłam ;)

      Usuń
    2. Jutro zaczynam drugi dział z trygonometrii, ten bardziej zaawansowany (pierwszy był w zeszłym roku) i dopiero za jakieś 2-3 tygodnie powiem Ci, jakie jest moje nowe zdanie na jej temat :D

      Usuń
    3. Ależ rozumiem ;) Na jakich książkach idziecie?

      Usuń
  3. Tylko. Nie. Granice. Nienawidzę.
    Za to pierścionek śliczny! *.*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Ma granicę, nieskończony!"
      Dziękuję, sobie zrobię z cosinusem ♥

      Usuń
  4. Matma jest super ;-)
    Niezły pomysł z tym pierścionkiem :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piona! Matma wymiata :D
      Wreszcie ktoś mnie rozumie ;P

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, to bardzo motywujące!