wtorek, 8 kwietnia 2014

Shananay - pierwsze udane decoupage

   Piona dla tego, kto zna Shane'a!
   Jakoś tak wypadło, że znalazł się na kolczykach, to wszystko przez ten obrazek, który strasznie mi się spodobał, taki kolorowy więc ładny ;)


   Tu są 4 warstwy papieru i kolczyki są bardzo wytrzymałe. Wiadomo, że jak przywalę młotkiem czy będę na siłę zgniatać popsują się, to jednak wciąż papier. Na kolczyki są wystarczająco trwałe, a pomalowane werniksem dodatkowo wodoodporne. Nic tylko robić więcej!

I będzie więcej!

Magda

4 komentarze:

  1. Twoja kreatywność zaskakuje na każdym kroku, pozytywnie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. E tam kreatywność... Potrzeba matką wynalazków :D

      Usuń
  2. Nie znam, ale kolczyki świetne. Gratuluję pomysłu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, tak sobie myślę, że może przygotuję jakiś tutorial na takie ;)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, to bardzo motywujące!