Tu z drugiej strony:
Ma wymiary, o ile pamiętam 3,2x3,5 cm.
Zapraszam tych, którzy nie widzieli jeszcze, na mojego Facebooka:
https://www.facebook.com/tanietaka
Magda
piątek, 25 kwietnia 2014
Motylowa przywieszka
To jedna z moich pierwszych prac z papierem, ale baaardzo udana. Obdarowany był pewny, że to drewienko, dopóki mu nie powiedziałam :3 Dałam tu chyba z 5 czy 6 warstw grubego, wizytówkowego papieru, a później solidnie polakierowałam, co dało naprawdę dobrą twardość.
Tu z drugiej strony:
Ma wymiary, o ile pamiętam 3,2x3,5 cm.
Zapraszam tych, którzy nie widzieli jeszcze, na mojego Facebooka:
https://www.facebook.com/tanietaka
Magda
Tu z drugiej strony:
Ma wymiary, o ile pamiętam 3,2x3,5 cm.
Zapraszam tych, którzy nie widzieli jeszcze, na mojego Facebooka:
https://www.facebook.com/tanietaka
Magda
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie powstydziłabym się chodząc z taką zawieszką :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, też bym się nie powstydziła ;)
UsuńBardzo ładna zawieszka :-)
OdpowiedzUsuńKiedyś też zrobiłam "imitację drewna". Zrobiłam pudelka z kartonu śliską stroną do góry i na to chyba 3 warstwy farby akrylowej. Malowałam w taki sposób, żeby po pędzlu zostały takie jakby ślady w jedną stronę (nie bardzo umiem to wytłumaczyć) i wszyscy myśleli, że to pomalowane pudelka z drewna. ;-)
Wiem o co chodzi, mi coś takiego wyszło na chromosomach, choć nie do końca zamierzone ;)
UsuńTe zawieszki może nie są z założenia imitacją drewna, to bardziej takie... zamienniki, strasznie ciężko jest trafić drewienko idealne, a ja wolę mieć jednak kształt dopasowany do obrazka, nie odwrotnie :)
wygląda naprawdę pięknie...ja chyba nie potrafiłabym czegoś takiego zrobic:(
OdpowiedzUsuńmuliniane-cudenka.blogspot.com
Pozdrawiam:)
Myślę, że każdy jest w stanie coś takiego zrobić, wystarczy chcieć :)
UsuńNo dobra, w sumie z takich nietypowych rzeczy potrzebny jest werniks (to wydatek ok. 10-20 zł), ale jeśli używamy go tylko do takich drobnostek, to wystarczy na wieczność chyba ;)
Udowodnię, że przy odrobinie wysiłku wszystkim się uda!
Genialna zawieszka, ale u mnie pewnie nie pożyłaby długo. Albo w sumie... Przeżyłaby u mnie naprawdę ogromny test wytrzymałości! :D
OdpowiedzUsuńWiesz.... Kolega od ponad 2 tygodni nosi przy portfelu, jak na razie zawieszka w stanie idealnym ;)
UsuńMoże to o czymś świadczy, ale faktycznie muszę pomyśleć nad jakimś testem wytrzymałości...
Kupiłaś mnie całkowicie tymi motylkami. Motyle uwielbiam <3
OdpowiedzUsuńJa lubię, ale może nie do szaleństwa :)
UsuńTen obrazek po prostu był cudny, mam jeszcze niebieskie motylki :D
Pokaż :D
UsuńNajpierw muszę zrobić, są na etapie obrazka ;)
UsuńZa motylki plus, za imitacje drewna plus. :3 W ogóle nie pomyślałabym, że to może nie być drewno. :D
OdpowiedzUsuńCieszy mnie to bardzo ;)
Usuń