Mam ostatnio jakiś szał naszyjnikowy, ciągle szukam pomysłów właśnie na nie. Dlatego podczas oglądania filmu kilka dni temu, przypominając sobie o tutorialu zobaczonym gdzieś kiedyś kiedyś zrobiłam sobie taki o to właśnie:
Gdyby nie fakt, że nie pomyślałam, żeby wygiąć go zawczasu to byłby idealny. A tak to trzeba pilnować, żeby się zbyt bardzo nie rozprostował.
Wiem, że nie powinnam, ale rozłożyłam dzisiaj modelinę, choć wszystkiego co chcę nie zdążę ulepić. Obowiązki szkolne wciąż czekają...
Magda
Cudny ten naszyjnik! :)
OdpowiedzUsuńTutaj post z biżuterią od Ciebie: http://always-made.blogspot.com/2014/02/134-bransoletki-od-nie-takiej.html :D
Dzięki :)
UsuńBardzo się cieszę, że się spodobały, baaardzo :D
Śliczny!!!! Strasznie podobają mi się bransoletki z tymi napisami co powoesz na wymiankę?
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy się nie wymieniałam, ale pomyślę, popatrzę :)
Usuń