Pierścionek z kategorii Zacznę Nie Wiem Co Wyjdzie, miał po prostu być zamknięty - tak, żeby końce się nie rozchodziły. A efekt jest jak dla mnie bardzo zadowalający :)
I to jest ciągle drut wiązałkowy, tyle, że potraktowany papierem ściernym jeszcze przed zaplataniem.
A w najbliższym czasie zapowiada się sporo druciaków, nie ukrywam, że niezmiernie mnie to cieszy :)
Magda
Piękny. :3
OdpowiedzUsuńTo naprawdę super, że Ci się podoba :3
Usuń