niedziela, 27 października 2013

Kołnierzykowo :)

Jak obiecałam, dzisiaj post z wczorajszym naszyjnikiem. Zrobiony trochę w konwencji kołnierzyka, moim zdaniem wygląda dość efektownie. "Centralnym" elementem jest serduszko Swarovskiego, które tak ślicznie się mieni!
Dodatkowo pokazuję też kołnierzyk zrobiony wczesną wiosną, w całości z łańcuszka, dodatkiem jest tylko zapięcie i kluczyk na końcu przedłużki.
Zrobiłam też zdjęcia pokazujące jak pseudo kołnierzyki wyglądają na szyi, jak się układają. Jest to szyja mojej siostry, Oli, której bardzo dziękuję za pozowanie :)







Jak widzicie zmieniłam sposób podpisu zdjęć, jest moim zdaniem dużo bardziej przejrzysty i elegancki.

W tym tygodniu z postami może być krucho, nie bardzo będę miała na nie czas.

Pozdrowionka i miłego tygodnia!

Magda

4 komentarze:

  1. Przepiękne! Efekt "na żywo" musi być jeszcze lepszy :)
    Ten z łańcuszka jest po prostu genialny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowity kołnierzyk, baaardzo chciałabym zobaczyć tutorial właśnie z nim w roli głównej <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Mówisz o tym drugim, z łańcuszka? To może kiedyś... Ale nie wykluczam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och jaka piękna szyja xD

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze, to bardzo motywujące!